Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy modlisz się brewiarzem? |
Nie |
|
31% |
[ 6 ] |
Czasem,gdy mam czas |
|
26% |
[ 5 ] |
A co to? |
|
21% |
[ 4 ] |
Tak,regularnie |
|
21% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
zuzanka
uzależniony
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Sopot, Dabar :)
|
Wysłany: Pon 18:28, 24 Kwi 2006 Temat postu: Brewiarz |
|
|
Hej chciałam się zapytać, czy i jak modlicie się brewiarzem.
Dla mnie jest to bardzo piękna modlitwa,ale niestety nie mówię jej tak często jak bym chciala ale teoretycznie brewiarz pozwala na codzienny,ciągły kontakt z Bożym słowem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monisia
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot-Emaus <><
|
Wysłany: Nie 12:33, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Bewiarz jest piękny spotkanie ze słowem.Ja odmawiam codziennie brewiarz i naprawde każdego dnia zawsze coś do Mnie przemówi.Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karher
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 22:11, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
brewiarz !!!!!
no właśnie ! jak tam ?
wczoraj nam się chyba podobała wspólna modlitwa co ?
ja się uczę, wciąż uczę sumienności w tej modlitwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lumen :)
POSTrewolucjonista
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 0:14, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja do brewiarza wróciłam mimo że mam tylko tom wakacyjny Mówię raz dziennie - jutrznię (czyli rano). To piękna modlitwa zarówno w samotności jak i we wspólnocie... ostatnio zaczęliśmy zresztą troszkę praktykować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:33, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Staram się jak najczęściej
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzanka
uzależniony
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Sopot, Dabar :)
|
Wysłany: Pią 20:24, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio kiedy z Dabarami mowiliśmy nieszporki, to nasz lider powiedział takie fajne słowa,że mówiąc brewiarz łączymy się z kościołem na całym świecie - przecież oni modlą się tymi samymi słowami! )))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lumen :)
POSTrewolucjonista
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 18:41, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Racja! To niesamowite!! No i pomyślcie jaką moc ma taka modlitwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karher
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Sopot
|
Wysłany: Sob 9:18, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio z Emi miałysmy okazję być na niespzorach u Benedyktynów w Tyńcu.
1. śpiewali super, choć nieco "zjeżdzali" w porównaniu z kantorem
2. nie pozwolili nam śpiewać, nie dali brewiarza
jak się okazało wersja łacińska u nich.. "tylko dla wtajemniczonych"
ale za to posłuchałyśmy i nie tylko
a sacrum brzmiało wszędzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozik.madzia
Gorczycy ziarno
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:11, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Co jak co, ale brewiarz jest masakryczną rzeczą. Nie potrafię się nim modlić.
Nie rozumiem tych nieszporów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emi
Czerwony Kapturek
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Sopot-Emaus><>
|
Wysłany: Nie 12:45, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hmm.. dla mnie w brewiarzu najpiękniejsze jest to, że to w dużej mierze modlitwa psalmami, czyli tą częścią Pisma świętego, która najbardziej do mnie przemawia, bo mówi.. do mnie i o mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emaus
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 14:55, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
madzik.. ja Ci powiem,
że to nie jest chyba tak ze musi przemawiać...
raz przemawia innym razem nie,
ale tu chodzi także o jakąś wytrwałość, sumienność.. itd
miałam taki czas, ze do brewiarza sięgałam codziennie.
i czerpałam z tego wielką radość i pokój.
teraz jest mi bardzo trudno się zmobilizować do niego.
kiedyś spowiednik powiedział mi, że warto mieć coś przy czym trwamy,
cokolwiek by się nie działo.
i takim "czymś" jest dla mnie różaniec.
choć brewiarz nie idzie.. to do różańca sięgam co wieczór.
a powrót do brewiarza i radośc czerpana z niego.. wierzę i jestem pewna że wróci.
życzę i Tobie powodzenia i wytrwałości !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kozik.madzia
Gorczycy ziarno
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:27, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kozik.madzia napisał: | Co jak co, ale brewiarz jest masakryczną rzeczą. Nie potrafię się nim modlić.
Nie rozumiem tych nieszporów... |
Wróciłam z rekolekcji i muszę powiedzi8eć, że brewiarz to fantastyczna rzecz, uwielbiam się nim modlić, pod warunkiem , ze jest czytany a nie śpiewany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|