Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS

karher

mogę Wam powiedzieć, że ostatnio zmotywowałam się do jeszcze częstszego uczestnictwa w codziennej Eucharystii i jest mi z tym DOBRZE !!!!!!!!!
myślę, że to wielki dar z którego często nie umiemy korzystać,
bo może rzeczywiście czasami trudno jest się zmobilizować,
żeby wstać wcześniej czy późnym wieczorkiem iść na mszę,
ale widzę, że wtedy już nic nie jest takie samo.
Przychodzi jakaś nowa energia Smile

W jednym z opisów na moim gg czytam

"Komunia- dotyk Miłości,
który leczy nasze rany"

- poprostu czad ! nic tylko korzystać i nie pozostawiać ani jednego dnia straconego !!!!

Gość

Wspaniale Siostra:}ja również od jakiegoś czasu uczęszczam na codziennej Eucharystii.To jest naprawę piekne spotkanie,które daje wiele prezentów i wszystko staje się łatwiejsze bo jesteśmy z Jezusem:}Amen

zuzanka

Ja do codziennej Eucharystii jakoś zabrać się nie mogę, więc skapliwie korzystam z okazji na wyjazdach Smile

Ale nawet przyjmowana raz czy dwa w tygodniu (a może wtedy zwłaszcza?) jest wielką Łaską... Zawsze kiedy mam smętnawy nastrój,kiedy mam zły dzień w którym nic nie wychodzi - zawsze wtedy jest wielką radością i ukojeniem....
A kiedy wydaje się,że jest dobrze - to z Jezusem w sercu jest jeszcze lepiej,o tyle.
Nie rozumiem tajemnicy Eucharystii i pewnie nie zrozumiem nigdy,dopóki żyje po tej stronie - ale i tak jestem szczęśliwa,że otrzymałam taka Łaskę...
Chwała Panu!

Emi

od miesiąca mam wielkie szczęście być codziennie na Eucharystii, bo... jestem organistką Smile

i mogę codziennie uczestniczyć we Mszy świętej a przede wszystkim grać, śpiewać na Bożą chwałę... zastanawiałam się kiedyś- czy taka praca może się kiedyś znudzić... NIE MOżE!! i to jest piękne!!!!

zuzanka

Ja ostatnio trafiłam na Eucharystię w tygodniu... było to w jednym z takich cięższych dla mnie okresów - przynajmniej jeśli chodzi o sprawy duchowe.
Słowo Boże było tak totalnie do mnie skierowane,że aż sie popłakałam. To było niesamowite!
I to jest jeszcze jeden piękny aspekt Eucharystii - kontakt ze Słowem Boga... jasne, można sobie "we własnym zakresie" czytac Pismo czy odmawiać Brewiarz - ale kiedy przezywa się jakiś trudniejszy duchowy okres - czy lenistwa Wink

czy oschłosci, czy może nawet po prostu braku czasu - to takie nagłe i niespodziewane spotkanie z tak osobistym Słowem potrafi powalić.

Jan

Dla mnie Eucharystia jest sakramentem doskonałej MIŁOŚCi Boga do nas, a przy tym niewyczerpane źródło łask, które za Jej sprawą na nas spływają. Wszystkim polecam częste przyjmowanie Komunii-jeśli nie w Kościele Tej materialnej to przynajmniej duchowej. Wszystkich serdecznie pozdrawiam:)

lumen :)

Eucharystia...
Nie da się jej zrozumieć...
Nie trzeba jej rozumieć!
Eucharystia to czas w którym najpełniej możemy czerpać z MIŁOŚCI Pana!
Smile

emaus

po prostu trzeba trwać i tyle Smile

a myślę, że i niezbędna reszta z czasem do człowieka dociera.

Bo pierwsze zawsze niezbędne jest pragnienie.