 Wysłany: Wto 9:14, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
| myślę że w naszym kraju zaczyna dziać się tak coraz częściej....
kolejnym przypadkiem, baaaaaaaaaaaardzo podobnym będzie Owsiak, zapraszajacy na woodstock bp Życinskiego. On tez wie ze dzieki temu uzyska poparcie niektorych ludzi. |
|
| Wysłany: Pon 17:26, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Hmm... moim zdaniem Wisniewski spiewa to pod publike...Po prostu wie ze w Polsce jest duzo tz. Katolikow i robi sobie reklame oraz zarabia... | |
| Wysłany: Śro 11:26, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Ja jakoś ciągle nie mogę uwierzyć w to,że Wiśniewski się nawrócił ... szkoda,że nawet Bóg może być stosowany w marketingu... | |
| Wysłany: Czw 17:47, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Należę (jeszcze) do przedziału wiekowego, który wymieniłeś, dlatego tymbardziej nie życzę sobie takich tekstów.
Co do Wiśniewskiego, nie chodzi mi o tekst, bo ten jest ok (choć w orginale czy też u M.W.Smitha jest on jeszcze lepszy i głębszy). Zadaję tylko pytanie sobie i innym, czy On wie, o czym śpiewa. Bo człowiek, który na codzień robi, co robi a nagle przestawia się na tak głębokie myśli w piosenkach... No cóż... Nagłe nawrócenie? Oby. W moim pierwszym poście w tym temacie napisałam, że moim zdaniem wersja Smitha jest lepsza (dziś tylko rozwinęłam myśl). Piszesz, że nie czytałeś wcześniejszych postów z powodu braku czasu. Może powinieneś zanim zaczniesz kogoś oceniać, nie sądzisz? Ja Twoje posty przeczytałam. Pamiętaj również, że sam do tej młodzieży należałeś lub ciągle należysz, więc Twoje zdanie tyczy się także Twojej osoby. Szanujmy się i nie obrzucajmy błotem. Pax <>< |
|
| Wysłany: Wto 11:16, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
| To, że młodzież jest głupia (ale nie wszyscy oczywiście, chodzi mi głównie o wiek 15 - 19) to już raczej jest temat na inną rozmowę. Jestem ciekawy czy młodzi ludzie ciepło przyjmą muzykę, a raczej "przesłanie" Wiśniewskiego. Skoro potrafią bez problemu zaakceptować denne i łatwe teskty, to czemu nie spróbują tekstów Michała,które brzmią prosto, ale jednak mają głęboką treść... | |
| Wysłany: Pon 16:08, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Yyyy... Młodzież jest głupia..... Nie wiem, ile masz lat, ale ja sobie takich tekstów nie życzę | |
| Wysłany: Nie 23:37, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Nie czytając waszych postów (z powodu braku czasu) - powiem tak -
Wiśniewski jest człowiekiem innym, zawsze był kojarzony jako postać negatywna. Zwłaszcza po jego tekstach piosenek (tutaj kłania się polska mentalność czyli słuchamy co wlezie). Ale człowiek ten zawsze pomagał w jakichś akcjach charytatywnych etc. Teraz nagle patrzę i co widzę - Wiśniewski i muzyka chrześcijańska. Szok ! Powstaje pytanie - czy on wie o czym śpiewa ? Czy on to rozumie ? A może naprawdę zmienił się. Tego raczej się nie dowiemy, jedynie powstają opinie, plotki, które są...hmm... z reguły nieprawdziwe. Oczywiście jeszcze pozostaje kwestia gustu (nie ukrywam,że muzyka chrześcijańska stoi na przeciętnym poziomie), ale czasem mozna zwrócić uwagę na sam tekst. krótko mówiąc - jest i dobrze i zle. I tu nawet nie chodzi o świadectwa,ale o sam fakt,że w ogóle istnieje ktoś taki jak Bóg. A młodzież jest głupia ! |
|
| Wysłany: Wto 21:04, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
Wojtku - może i rozumie ale świadectwo trzeba dawać życiem a nie tym co się śpiewa... A jeśli o muzykę chodzi to moje gg - 6893100  |
|
| Wysłany: Wto 21:03, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
| co do tej muzykiz piosenki Wisniewskiego to jak pojawiło się juz powyżej ona jest autorstwa M. W Smitha a jeszcze dokładniej czegoś co się zwie... community church vineyard czy jakoś tak
- wybaczcie ale mogłam słowa jakoś pozamieniać. chodzi o to, że autor muzyczki prawdopodobnie niewiele wie o wykorzystywaniu tego kawałka. Pytasz muzyczkę z tego co ja lubię to poleciłabym właśnie wspomnianego M. W Smitha, Kathryn Scott, Sal Solo - super historia nawrócenia warta też poczytania : ) Brian Doerksen, który gra i śpiewa podobnie jak M. W Smith zaś z naszych polskich a religijnych, które duchowo pomagają mi wznieść się troszkę wyżej to Deus Meus, Trzecia Godzina Dnia, Habari Njema no i do poskakania Maleo Reggae Rockers. Wojciechu- jeśli chcesz to poślij maila na priv.. wyślę Ci co ciekawsze kawałki |
|
| Wysłany: Wto 20:29, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Post wyzej jest moj, zapomnialem sie zalogowac:) | |
| Wysłany: Wto 20:23, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|||
A może rozumie tylko Tobie sie zdaje ze nie rozumie? Skad to mozesz wiedziec? A co do muzyki do identyczny podklad byl w jednej z piosenek na plytce zatytulowanej "Dlaczego" Nie pamietam nazwy zespolu ani tej piosenki (chyba "jak baranek na rzez" albo taki byl refren tej piosenki, w kazdym razie nie porownywalnie lepsza od tej w wykonaniu p. Wisniewskiego) Dawno juz nie sluchalem muzyki wielbiacej Boga. Moze mi ktos polecic jakies dobre zespoly, ktore potrawia proszuc dusze?  A moze ktos kojarzy ta plytke o ktorej pisalem? Bede wdzieczny za podanie nazwy zespolu |
|||
| Wysłany: Pon 16:16, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Śpiewać o Bogu może każdy..... ale po co ma to robić ktoś kto nawet nie rozumie tego co śpiewa?????????????? bez sensu ..... ale każdy robi to na co ma ochote- zwłaszcza jak nazywa sie Michał Wiśniewski!!!!
Moim zdaniem porazka jedna wiekla a nie dawanie świadecctwa i dzielenie sie Bogiem!! no ale coz...........  |
|
| Wysłany: Sob 20:46, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
| A mi się podoba.
Może muzycznie nie jest bez zarzutu, może komercyjnie. Ale dla mnie piekne jest to,że facet śpiewa o Bogu i się tego nie wstydzi. A fani dali mu popalić. Kto wie, może niedaleko jest Królestwa Bożego. |
|
| Wysłany: Śro 23:25, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
| O nie.... masakra... Smith jest dla mnie bardzo cennym muzykiem. Odwala kawał dobrej roboty w muzyce chrześcijańskiej. A pan Michał W. ... po prostu po przesłuchaniu czuję się jakby moje serce wołało... Wiśniewski zbeszcześcił Smitha... do kitu jednym słowem. | |
| Wysłany: Śro 21:37, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
chętnie bym posłuchała... Smith ma super muzykę  |
|