Autor |
Wiadomość |
lumen :) |
Wysłany: Śro 14:11, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
Amen! |
|
|
margharite |
Wysłany: Wto 22:12, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
podobnie jak lumen nie zmieściłabym pełnych cudów 365 dni w jednej notce (ile to jest sekund szczęścia...!), ani w ogóle nigdzie, nawet w mojej pamięci jest trudno, więc po prostu tak to ujmę:
DZIĘKI CI, BOŻE, ZA TEN WSPANIAŁY DAR DOSTRZEGANIA WE WSZYSTKIM PIĘKNA I TWOICH CUDÓW!!!:D |
|
|
lumen :) |
Wysłany: Pon 22:34, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
To był najpiekniejszy rok w moim zyciu. Bóg działa tak bardzo... Ze aż trudno o tym wszystkim napisać w jednej notce:) Generalnie... uczę się prawdziwie i do końca (na 100%) zaufać )))))))))))) |
|
|
Emi |
Wysłany: Pon 14:51, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
aha... skoro tam było tylko zaproszenie do dyskusji, to może teraz coś od siebie
rok 2006 był chyba najpiękniejszym, najbardziej obfitującym w najmniejspodziewane wydarzenia czasem...
działo się tak wiele większych i malutkich cudów
przede wszystkim dostałam w prezencie od Pana Boga najpiękniejszą pracę z możliwych (której wcale nie szukałam;) )
miałam możliwość uczestniczyć w kursie Pawła, gdzie doświadczyłam tego, że nawet z marnego narzędzia może być pożytek- w Bożych rękach wszystko jest możliwe!!
miałam możliwość wyjazdu na Ukrainę- spotkania wielu przesympatycznych ludzi poszukujących Jezusa, oraz tak pięknego miejsca jakim są ukraińskie Karpaty ))))))
no i nasza Emausowa diakonia- jeden z większych cudów...
pod sam koniec roku- dostałam to, co było mi chyba najbardziej potrzebne- uzdrowienia pewnej sytuacji, relacji- tym razem Pan Bóg posłużył się drugim człowiekiem:) [Asiek- :* ] doświadczyłam tego, jak pięknie być wolną od własnych scenariuszy na życie...
w tym roku były też trudne doświadczenia... ale po co o nich pisać... były i tyle...
za wszystko i wszystkich, których dał mi Pan Bóg w tym roku - dziękuję!!! |
|
|
Emi |
Wysłany: Pon 14:31, 01 Sty 2007 Temat postu: rok 2006 - jaki był? |
|
zapraszam do dyskusji i dzielenia na temat tego, co wydarzyło się w 2006 roku... co dobrego, pięknego, co trudnego... |
|
|