Autor |
Wiadomość |
Wojtasek |
Wysłany: Nie 20:20, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
jeden madry sie znalazl |
|
|
Moherfucker |
Wysłany: Wto 13:26, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
SZATAAN MOIM BOGIEEM KURWAA!!!ZRYJCIE GOWNO I KOTY KU CHWALE SZATANA! |
|
|
Łukasz |
Wysłany: Sob 15:23, 12 Lut 2011 Temat postu: unikajcie... |
|
Gdy czytam wasze wypowiedzi, to kołacze mi się w głowie fragment biblijny:
UNIKAJCIE WSZYSTKIE CO MA CHOĆBY POZÓR ZŁA |
|
|
User |
Wysłany: Pią 22:36, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
banan47 napisał: |
co do tekstów, nie ma co chwytać się jednej piosenki, ale trzeba widzieć całość, jest wiele takich zespołów, które w jednej piosence śpiewają "oh., please God help me", a w drugiej "wierzysz w Boga który umarł?" - i wyśmiewają Go |
Jeśli chodzi Ci o Metallica - "One" i "The God That Failed", to w tym drugim mowa o Stowarzyszeniu Chrześcijańskiej Nauki, przez które zginęli rodzice i przyjaciel wokalisty. Sad but true... (też tytuł jednej ich piosenki).
A tak w ogóle, to Metallica ma też wspaniały przykład głośnej, otępiającej i nieharmonicznej muzyki - chodzi oczywiście o Nothing Else Matters |
|
|
ggggggggggg |
Wysłany: Czw 10:13, 14 Paź 2010 Temat postu: Re: Metal - Satanizm? Czyli głupota ludzka nie zna granic. |
|
hej nie wiem czy to was ruszy ale mój chłopak od kąd zaczą słuchać metalu bardzo się zmienił i teraz nie panuje za bardzo nad sobą zastanówcie się nad sobą czy chcecie skończyć źle........
to jest chore...
nie wszystkie gatunki metalu to satanizm ale zastanówcie się czego słuchacie |
|
|
KamilMozart |
Wysłany: Śro 9:42, 26 Maj 2010 Temat postu: |
|
Sam metal jako taki nie jest satanizmem. Są różne gatunki metalu i tak np. jest black, death, czy satanic metal i one są satanistyczne i ich celem jest ośmieszenie i zniszczenie chrześcijaństwa, głównie katolicyzmu (sama nazwa "czarna msza", na której jest deptany krzyż, obcuje się z kobietami na grobach etc.). Przykładem zespołu satanistycznego metalu jest Beherit (nazwa nawiązuje do demona). |
|
|
lumen :) |
Wysłany: Pon 6:50, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
Chodzi nie tylko o muzykę ale też o przekaz (słowa). Każdy może słuchać wzystkiego, ale to często nic do naszego życia nie wnosi. |
|
|
karher |
Wysłany: Nie 23:15, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
to chyba już tak jest, że w każdej muzyce znajdzie się coś złego,
nawet jesli jest w niej wiele dobrego.
I w muzyce Kościelnej możnaby znaleźć niedociągnięcia
i w metalu są schizy
i w innych
choć ja mocnej music nie słucham i słuchać nigdy nie będę |
|
|
Cimera |
Wysłany: Wto 9:37, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ja osobiscie slucham gangsta rapu zagranicznego i uwazam ze 90% piosenek demoralizuje...W teledyskach wystepuja ladne panie a w tekstach 80% przeklenstw.W tekstach czesto sa takie slowa jak pier*** swoja matke lub pier%%% siebie, moje pierd%%% psy(czyli moje ziomy)I wiele innych tekstow ktore sa obrazliwe niewiem jak mozna tak na siebie mowic i pozniej wydac nagranie gdzie przeklina sie cala swoja rodzine... np, (qualo dowhatdatracksay) Jak uslyszycie jakis amerykanski rap/hiphop posluchajcie sobie go przez chwile a moze zobaczycie zmiane tekstu albo krotka cenzure.W piosence Akone I want Love u << to jest tylko wersja telewizyjna to tak naprawde to jest I want Fu** u.Wiec wniosek taki ze niektore track'i rapu lub hip hopu sa bardziej przesiakniete zlem i degradacja moralna niz metalu lub techna ktorego nieslucham |
|
|
lumen :) |
Wysłany: Pon 0:00, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja czuję się częścią Kościoła a muzyki takiej też czasem słucham. Tylko że tu chodzi nie o to czego się słucha tylko w jaki sposób. Jeśli piosenka głosi słowa pochwalające zło i szatana a my to uważamy za piękne i przyjmujemy taką ideologię to... powodzenia. Na szczęście Kościół i w tym wychodzi do nas z inicjatywą... Jest tyyyyle wspaniałych zespołów które grają ciężko ale po bożemu... 2Tm2,3 - POLECAM |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 12:30, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Przepraszam, że się wtrące, ale to nieprawda, że Metal to satanizm. W 1982 roku zespół Iron Maiden kościół oskarżył o satanizm nie mając dowodów. Moja katechetka twierdzi, że słuchanie Metalu jest grzechem. Przpraszam Was, ale to niestety niektórzy członkowie Kościoła ukazują Metal jako czyste zło. Za to taki Ojciec Rydzyk? Mówi otwarcie, że jest antysemitą i homofobem. Przecież Bóg kocha każdego człowieka.
Jeszcze przykład książki Sex, Drugs&Rock'n'Roll księża z Lublina otwarcie napisali, że każdy Rockowiec to satanista. Do czego doprowadzi nas ingerencja Kościoła w sprawy świeckie? |
|
|
zuzanka |
Wysłany: Wto 21:40, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
dyskusje nt. piękna i jego definicji były prowadzone już w starożytności.
Sofiści stawiali znak równości między pięknem a dobrem - ciekawe,nie uważacie? Uważali również,że nie wszystko,co przyjemne jest piękne.
Za to Platon stawiał piękno na pierwszym miejscu w hierarhicznym zestawieniu cnót charateryzujących świat idei. (2 i 3 "miejsce" to prawda i dobro)
Myślę,że każdy ma swoją definicję piękna....
A dla mnie muzyka,która nie ma wartości estetycznej,a jedynie użytkową nie jest muzyką (chociaż da sie to połączyć - muzyka sakralna pisana na zamówienie (Bach) i piękne designerskie meble )
chaotycznie pisze,przepraszam. mam nadzieję,że się łapiecie. |
|
|
Widget |
Wysłany: Wto 9:31, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
Tu automatycznie nasuwa się pytanie: czym jest piękno?
W wikipedii piękno opisywane jest jako
Cytat: | pozytywna właściwość estetyczna bytu wynikająca z zachowania proporcji, harmonii barw, dźwięków, stosowności, umiaru i użyteczności, odbierana przez zmysły |
ale na końcu artykułu czytamy
Cytat: | Obecnie uważa się, że wzory piękna nie są stałe, pozostają swoiste dla kręgów kulturowych oraz okresu w jakim powstały. Piękno widziane przez artystę jest postrzegane jest jako subiektywne i zależne od gustu czy upodobań. |
Czyli w myśl definicji dziś obowiązującej piękno jest czymś subiektwynym i może być znalezione również w dysharmoni. |
|
|
Emi |
Wysłany: Pon 21:24, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
no to się Emi musi odezwać...
żadną ani technolalunią ani super-fanką metalu nie jestem... kto mnie troszkę zna, ten wie, że słucham różnej muzyki, ulubiony zaś mój jest chorał...
absolutnie nie miałam w zamiarze obrażać fanów metalu (taka muzykę słyszę we własnym pokoju- SIOSTRA:))) )
a cytat, który przytoczyłam miał na celu poruszenie kwestii czy metal (równie dobrze mogę wpisać tu techno, hip-hop...) mieści się w kategorii piękna... może te gatunki zaliczają się do kategorii muzyki użytkowej i rozważania ich jako "pięknych" w ogóle nie należy?
zapraszam do dyskusji na ten temat;) |
|
|
zuzanka |
Wysłany: Sob 11:25, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | odczep ty się od metalu tchno laluniu !!!! |
To chyba słowa człowieka,któremu brakuje argumentów? Moderatorem nie jestem,ale jako użytkownik wolałabym nie czytać takich słów.
A co do Gazety wyborczo wybiórczej - tak,mam coś do niej.Że nie interesuje jej prawda,tylko ich pogląd na pewne sprawy.Poza tym GW jest profeministyczna,prohomoseksualna i antyprawicowa - tzn. nie jest obiektywna.ale to tak nawiasem pisząc. |
|
|