 Wysłany: Nie 18:38, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|||
Akatyst to super kawałek z historii kościoła. Szkoda że tak mało wykonywany. Zgadzam się z "emaus" to piekny utwór i ważny uwagi. Jesli ktoś potrafii go wykonac, to chętnie posłucham. Emaus - gratuluje pomysłu. |
|||
| Wysłany: Nie 15:06, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
ożywi się  szybciej albo później:)))
Akatyst w tym roku śpiewaliśmy na Przystanku Jezus, zresztą już kiedyś też tam był. Ja jednak mam mieszane odczucia. 
Piękne, piękne i jeszcze raz piękne!!! ale rozpoczęliśmy to późnymn wieczorem i jak po godzinie stania, śpiewania, trzymania świeczki miałam dalej śpiewać "bądź uwielbiony za energię" to miałam mieszane uczucia
ale to pewnie tylko zmęczenie, nieprzespane noce itd. Jednak próby do tego to ja widzę w szarych odcieniach:D |
|
| Wysłany: Nie 10:28, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
| ano może Kaśku...może się ożywi...masz rację...
jakoś może już przyjęłam za stan niezmienny to jak wygląda aktywność na naszym forum, ale jeśli Ty się "nawróciłaś" to może i inni?
Thx za oświecenie:) |
|
| Wysłany: Nie 10:24, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
| tak tak...ten błysk w oku Emi
to musi być COŚ! |
|
| Wysłany: Sob 20:28, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
| Może w ten sposób właśnie forum się ożywi, skoro nawet ja się nawróciłam i piszę drugiego posta od zalogowania w 2006 roku
Co do pomysłu może i dobry, choć nie wiem czy kiedykolwiek spotkałam się z Akatystem ale patrząc na błysk w oczach Emi gdy tylko słyszy samą nazwę to musi być coś pięknego A żeby pięknym pozostało to chyba nie byłabym za pomysłem żeby włączyli się w to wszyscy. Jak wiemy śpiewać każdy może ale nie każdy może tego słuchać. Osobiście jako osoba kompletnie nie muzyczna poszłabym na jakość a nie ilość i chyba będzie to lepsza ewangelizacja, gdy każdy będzie posługiwał według swoich talentów danych od Pana 
Bo dla kogo będziemy świadectwem jeśli wszyscy uciekną z kościoła  |
|
| Wysłany: Sob 13:03, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
| Myślę, że poruszanie ważnych dla naszej wspólnej przyszłości tematów na forum jest niezbyt trafionym pomysłem.
Raz, że niewielu z nas tu wchodzi na bieżąco, dwa uważam, że powinniśmy rozmawiać na żywo, żeby się siebie uczyć
Z pomysłem jestem na tak, chociaż niezbyt widzę jak to będzie przeprowadzone, próby spotkania przygotowawcze...dla zwykłego szaraczka takie śpiewy pewnie nie będą łatwe a spotykanie się na częstych próbach myślę, będzie trudne do zrobienia, ale będę omadlać, żeby mój sceptycyzm okazał się tylko teorią |
|
| Wysłany: Pią 21:45, 21 Sie 2009 Temat postu: Akatyst do DS lub MB |
|
| Co powiecie na przygotowanie Nabożenstwa Muzycznego (zrecytatywem) sięgającego do VI wieku, nalezacego do radosnej twórczości chajretycznej. Mowa oczywiście o Akatyście.? | |