Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS

Gość

Dlaczego panuje przesąd że ludzie popierający lewicę i mający zasady lewicowe są odbierani jako niewierzący?? Coś tu jest nie tak. Ja jestem lewicowcem a lektorem zarazem i głęboko wierzę w Boga. Więc o co chodzi ludziom?

zuzanka

Może o częste powiązania lewicy(przynajmniej polskiej) z komunistami i socjalizmem (socjalizm -> marksizm -> ateizm) ??

Gość

Być może. Drażni mnie to. Ludzie którzy wiedzą że jestem lewicowcem wołają na mnie komuch a tym bardziej jak zobaczą w albie to jest horror.

Widget

A mówią, że w dzisiejszych czasach prześladowań nie ma. Trzymaj się twardo i pamiętaj w kim zawsze znajdziesz oparcie.

Gość

Pamiętam! oparcie mam w Bogu. Smile

Gość

Teraz, kiedy widzimy co wyrabia PiS i jakie ma spojrzenie na gospodarke chyba juz nikt nie ma watpliwosci, ze lewicowosc moze isc w parze z przywiazaniem do Kosciola Smile

Ale podzial prawica - prokoscielni, lewica - anty jest rzeczywiscie historyczny. I coraz mniej aktualny.

Gość

Miło że tak mówisz kiedyś byłem niewierzący.

zuzanka

To a propos tej historyczności? Very Happy

Gość

chyba tak

sopotboy

Dla mnie każdy kto ośmiela się łączyć w jakikolwiek sposób wiare (kościół) z polityką czy wchodzić z polityką do kościoła, a z kościołem do polityki jest wrogiem kościoła. Nawet jeśli robi to nieświadomie to szkodzi kościołowi i "dolewa oliwy do" postępującej laicyzacji. Ocenianie osoby po tym czy "nosi koszulę czerwoną czy czarną" jest faktycznie trochę przestarzałe. Zresztą do jakiej szuflady by wsadzić ludzi centrowych? Zwolennicy takich podziałów równierz działają na szkodę... Tylko tym razem na szkodę całego społeczeństwa które zmusza się do sztucznych podziałów. Bardzo widoczny podział tego typu mamy teraz. Głosujesz na pis = idziesz do nieba, głosujesz na po = jesteś żydem, niemcem, zdrajcą, niewiernym. Jan Paweł II jasno się wypowiadał, że nie wolno łączyć polityki i religii. Nie róbmy tego! Ja polityczny i gospodarczy liberał apeluję:

My młodzi burzmy te sztuczne politykierskie mury i działajmy wspólnie w duchu jedności, wiary oraz nauk JP2.

Gość

zgadzam się - nie możemy łączyć polityki z religią! chociaż przede wszystkim NIE MOŻEMY kryć naszych poglądów, zaprzeczać naszej wierze i mówić, że wiara wiarą a polityka ma swoje prawa.

A dlaczego ludzie myślą, że lewica jest antykościelna? bo w większości jest i to jest niestety prawda Sad

również poglądy, które forsują ludzie lewicy są dla mnie po prostu nie do przyjęcia (choćby aborcja, czy związki homoseksualne). Myślę, że dlatego tym ludziom, którzy stronią od kościoła jest bliżej do lewicy, bo często jej przywodcy wprost negują Ewangelię. Jednak jestem daleki od stwierdzenia, ze ci co głosują na lewicę są przeciwko Bogu. Cieszy mnie Twoje świadectwo Wojtasie - Jezus przecież nikogo nie potępiał i nadal tego nie robi - pamiętasz choćby Mateusza czy Zacheusza? Wszyscy "pobozni" faryzeusze nimi gardzili, bo byli celnikami, a Jezus patrzył na nich z miłością, to samo z jawnogrzesznicą. Uważajmy przed szufladkowaniem ludzi
pozdrawiam Smile

Tatt

Drogi Wojtasie... To są niestety stereotypy, od których nikt się niestety nie uchroni. Ale dzięki temu na przykład, iż poruszyłeś ten temat możesz naprawić choć trochę myśl innych o "lewicy" Smile

Gość

No tak lewica. Jest to niestety ugrupowanie nie cieszące się dobrą sławą, choć ostatnio dużo w niej zmieniło się na lepsze. Smile

May

Nie wiem, może to kwestia polskich realiów,że u nas wszystko jest pokiełbasione....u nas politycy nie zajmują sie pragnieniem poprawy sytuacji gospodarczo-społeczno -politycznej, tylko..nie wiem właściwie czym, i to niezależnie do jakiej partii należą, prawicowej czy nie. Prawicowi robią z religii przedstawienie w pewnych wypadkach, lewicowi wykorzystują kwestie moralne do gierek. Rzeźnia i hardcore.

Ze względu na to pomieszanie z poplątaniem, mamy sytuację jaką mamy, a więc nie da sie ukryć, że lewica głosuje przeciwnie do prawicy. A więc np. za aborcją itp.

Co do wołania na Ciebie "komuch", cóż, miłości w nich nie widzę. Kaszanią sprawę.
Z drugiej strony, podstawowe założenia lewicy , są zbudowane bezsprzecznie na gruncie socjalizmu i komunizmu.

A tak a propos byłoby pięknie gdyby polityka zajęła się polityką i poprawą sytuacji gospodarczej, pragnieniem dialogu...a tak...wstyd. Mamy co mamy. Ani prawica, ani lewica nie ptorafią ze sobą współdziałac dla dobra narodu, tylko skaczą sobie wzajemnie do gardeł. Przy czym moim zdaniem, dla prawicy wstyd, jeśli nie potrafi robić ustępstw w fundamentalnych sprawach gospodarczo -społecznych.

Gość

NIE MA KOLEGO CHRZESCIJANSKIEJ LEWICY! to jest sprzecznosc.

po prostu taki z Ciebie lewicowiec jak z Papieza Wink