Forum Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS Strona Główna Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS
Rozmowy o tym co ważne, wartościowe, o tym co zbliża nas i innych do Boga
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

o jeszcze ciekawszym zjawisku ;)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS Strona Główna -> Wolne wątki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Czw 19:48, 20 Lip 2006    Temat postu: o jeszcze ciekawszym zjawisku ;)

No,skoro żescie się sfochali na wątek fochowy, to pomyślałam sobie,że można by pogadac o jeszcze ciekawszym zjawisku - o przyjaźni.

Może się podzielicie? Smile ja mogłabym pisać nt. godzinami, ale chcę Wam dać szansę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tatt
Władający postami



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot :) => NSPJ => Światło Chrystusa :)

PostWysłany: Pią 7:52, 21 Lip 2006    Temat postu:

To bardzo obszerne pytanie, które ja może (na swoje potrzeby) ciut zmienię Razz Co myślicie o przyjaźni damsko-męskiej? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
margharite
Czerwony Kapturek



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Pią 10:18, 21 Lip 2006    Temat postu:

Nie powinnam przytaczać cudzych słów, ale są mądre:
W tym upadłym świecie „przyjaźń", która powinna być możliwa między wszystkimi istotami ludzkimi, między mężczyzną i kobietą jest właściwie niemożliwa. Diabeł ma nieograniczoną pomysłowość, a płeć jest jego ulubionym tematem. Równie zręcznie potrafi złapać człowieka poprzez szczodre, romantyczne czy też czułe motywy, jak i przez podlejsze czy bardziej zwierzęce. Taką „przyjaźń" często usiłowano nawiązać: prawie zawsze zawodzi jedna lub druga strona. Może w późniejszym okresie życia, kiedy opada fala seksu, jest możliwa. Może się zdarzyć między świętymi. Zwykłym ludziom przytrafia się bardzo rzadko: dwa umysły naprawdę pokrewne sobie myślowo i duchowo mogą przypadkiem mieścić się w męskim i żeńskim ciele, a jednak pragnąć i osiągnąć „przyjaźń" zupełnie niezależnie od seksu. Nie można jednak na to liczyć. Partnerka lub partner zawiedzie go (lub ją) prawie na pewno, „zakochując się".
/Tolkien
Natomiast ks. Jan Twardowski mówi, że przyjaźń 'to inaczej miłość niemożliwa'...
Z własnego doświadczenia: taka przyjaźń jest możliwa, ale trudniejsza, bo każda strona ma jednak trochę inne oczekiwania i potrzeby- czym innym jest przysłowiowa męska przyjaźń, a czym innym damskie zwierzenia. Poza tym pozostaje świadomość, że kiedyś trzeba odejść w cień, bo nie będzie się najważniejszą osobą w życiu przyjaciela (ale to w każdej przyjaźni).
Zgadzacie się z Tolkienem czy nie? Tak najszczerzej: ani przez moment nie podkochiwaliście się w przyjacielu przeciwnej płci? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tatt
Władający postami



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot :) => NSPJ => Światło Chrystusa :)

PostWysłany: Pią 14:45, 21 Lip 2006    Temat postu:

Nie, no ja nie mówię, że się nie podkochiwałam Smile Ale nie zawsze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Pią 16:41, 21 Lip 2006    Temat postu:

A ja miałam odwrotnie Very Happy
Podkochiwałam się ... (przez tydzien,buhuahuahua) a potem się zaprzyjaźniłam Smile
to jeden przyjaciel.
A drugi? Nie sądze,bym się kiedykolwiek w nim zakochała,tak samo jak w trzecim:P
Reszta to dziewczyny... więc chyba wiadomo,że nie Very Happy

A Tolkien... może i ma rację. Ale myślę,że nie powinno się mówić ogólnie,bo zawsze będzie jakiś wyjątek od reguły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Pią 16:46, 21 Lip 2006    Temat postu:

Aaa...i jeszcze jedno Smile

Kiedy przyjaźnisz się z osobą płci męskiej (no,przeciwnej...) możesz ją kochać,ale nie być zakochanym. Kochać kogoś jak siostrę/brata... myślę,ze to zresztą jest znak pięknej przyjaźni, dojrzałej i trwałej - bo to nie jest miłość, która prowadzi do ślubu/narzeczeństwa/związku takiego czy innego, ale miłość która jest wynikiem prawdziwej przyjaźni.
I jeszcze cytacik,który mi się skojarzył Smile
Cytat:
Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.
J 15,13

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
margharite
Czerwony Kapturek



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 16:33, 22 Lip 2006    Temat postu:

też tak myślę, Zuzanko, że to najbardziej bezinteresowny rodzaj miłości, bo naprawdę niczego nie oczekuje, a jest gotowa do wielkich poświęceń, na przykład wysłuchiwania godzinami wzdychań o kolejnych obiektach zainteresowania...:P:P:P
no i oczywiście ja uważam, że można się nie zakochać:)))
Ale czemu tylko płeć piękna się wypowiada?? Gdzie ci mężczyźni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Sob 17:35, 22 Lip 2006    Temat postu:

Sfochali się.(buhuahua)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John
Władający postami



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lincolnshire/USA

PostWysłany: Pon 8:45, 28 Sie 2006    Temat postu:

Margharite - pytasz - gdzie sa meszczyzni - a tutaj na forum Laughing
sa,sa - poprostu daja wam - krolowac na forum Laughing
A - Zuzanko dlaczego tak odrazu z dubeltowki -"Sfochali sie" przeciesz tak nie jest - ja wiem ze nie Laughing - pozdrawjam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Śro 19:05, 30 Sie 2006    Temat postu:

to było tak a propos wątku Widgeta Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tatt
Władający postami



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot :) => NSPJ => Światło Chrystusa :)

PostWysłany: Czw 8:44, 31 Sie 2006    Temat postu:

Ja kiedyś o tym rozmwaiałam z moim bardzo dobrym kolegą, doszliśmy do wspólnego wniosku, że przyjacielem się nie bywa i nie nazywa, przyjacielem się poprostu jest. Więc, kiedy ja chcę być dla drugiej osoby przyjacielem, poprostu jestem, troszcze się o drugą osobę, pokazuję, że zawsze może na mnie liczyć i nie czekam na to, że kiedyś powie o mnie: "Mój Przyjaciel". Patrząc w tę stronę, ja i ten kolega jesteśmy właśnie takimi "niepisanymi" przyjaciółmi Smile

Bo też to, że kogoś uważam za przyjaciela nie znaczy od razu, że muszę się z nim codziennie spotykać. To nie jest jakiś obowiązek. Owszem, przeważnie chcę, bo to miłe. Ale mam przyjaciółkę, z którą widzę się dość żadko, a i tak wiem, że mogę Jej zaufać i wiem, że Ona też tak uważa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John
Władający postami



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lincolnshire/USA

PostWysłany: Wto 6:16, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Przyjaciel/przyjaciele Smile - nie rospisuje sie dosc bo uwazam ze kazdy inaczej to widzi - ale chce powiedziec ze - mam sporo przyjacol a wnich jednego - ktory jest najleprzym mojm przyjacielem a zarazem terz najleprzym - wrogirm Smile .....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karher
Administrator



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Sopot

PostWysłany: Wto 9:33, 05 Wrz 2006    Temat postu:

powiem Wam czego się nauczyłam ostatnio..


i mogę śmiało nazwać to " na co reakcją jest foch" ?
Foch jest reakcją na beton. Smile
A czymże jest beton. Myślę, że to każdy już wie.
Nieoczekiwanym tekstem, sformułowaniem, wychodzącym do nas od drugiego człowieka.
Czy beton jest przyjemny ? Nie.
Ale skierowany do nas, czasem dotyka bo jest prawdziwy,
a czasem jest złośliwie skierowany,
by tak poprostu kogoś zbetonić.

I co w tym najważniejszego ?
Nie dać się zbetonić.
Czyli na takiego betona nie odpowiedzieć fochem Smile)))))))))))))))
Poćwiczcie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John
Władający postami



Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lincolnshire/USA

PostWysłany: Wto 18:17, 05 Wrz 2006    Temat postu:

Karherek - to co piszesz nie zle - rozumie o cochodzi ale tu"nerf"trzeba
trzymac w biegu "neutralnym"praktycznie przez caly czas- a tu mysle ze to nie lada cwiczenie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuzanka
uzależniony



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sopot, Dabar :)

PostWysłany: Czw 18:09, 07 Wrz 2006    Temat postu:

hyhy,aa teraz cytat Dabarowego lidera,tzn. od dabarowego lidera,tzn. on to powiedział Wink (uf:D)
"z każdego betona można ociosać coś dobrego"
i :
"istnieją różne rodzaje betonów" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne Modlitewno - Ewangelizacyjnej Wspólnoty EMAUS Strona Główna -> Wolne wątki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin